Na wielkie otwarcie bloga zaprosiłam jedną z moich
ulubionych czekolad: Schogetten Trilogia. Pewnie większość z czekoholików już
ją jadła, bo ciężko przejść obok niej obojętnie. Zachęcają w niej i
porozdzielane kosteczki jak również trójkolorowa masa z tajemniczym krokantem.
Krokant to nic innego jak (chrupiące) drobne orzeszki (w tym
wypadku laskowe) zatopione w karmelu. W czekoladzie Schogetten sprawia wrażenie
grubych ziarenek brązowego cukru, a orzechy nie są raczej wyczuwalne. Gdyby
producent nie umieścił na opakowaniu informacji, że są to orzechy byłabym
przekonana, ze to po prostu grudki cukru.
Krokant zatopiony jest tutaj w dobrej białej czekoladzie. A,
że uwielbiam wszystko co jest białą czekolada to rozwodzić się nad tym nie
będę. Warstwa pierwsza jest super.
Drugą warstwę stanowi nugat nazwany przez producenta
Giandują. Nazywanie tej warstwy nugatem jest błędem z mojej strony, bo jak
wiadomo nugat robiony jest z białek, miodu i orzechów, a jego kolor nie jest
brązowy. Jednak przyjęło się u mnie, że w czekoladach gładkie nadzienie z
orzechów laskowych połączonych z kremem czekoladowym jest nazywane nugatem i
niech tak zostanie. Zatem Gianduja to nic innego jak czekolada/krem
mleczno-orzechowy, który w Trilogii dominuje smakiem. Krem orzechowy jest mocno
wyczuwalny i nikt nie będzie miał wątpliwości po skosztowaniu, że czekolada ta
jest orzechowa.
Ostatnia warstwa, której mam wrażenie, że jest najmniej to
czekolada mleczna. Dość słodka, ale dobrej jakości. Niemniej jednak chętnie zastąpiłabym
ją gorzką żeby całość nie była aż tak przesłodzona.
Podsumowując, czekolada bardzo słodka, ale taki łasuch jak
ja nie miałby problemu, żeby wciągnąć cala od razu. Tym bardziej, że osobno
poukładane kosteczki zachęcają do sięgania po kolejną...i kolejną...i kolejną;)
Ocena: 8/10
Sklep: Biedronka
Cena: 3.29zł
Że też o tej czekoladzie nigdy nie słyszałam!! Koniecznie ale to koniecznie muszę posmakować :) Nugat to moja miłość.. I Schogetten też smaczny :)
OdpowiedzUsuń